powody do kłótni

[kumpel]

Czy szafka łazienkowa naprawdę musi być w takiej samej kolorystycznej tonacji, co płytki? Już mam tego dosyć. Moja druga połówka kombinuje jak koń pod górkę. A wystarczyłoby iść do https://www.obi.pl/decom/category/%C5%81azienka_i_kuchnia/Meble_%C5%82azienkowe_i_lustra/898, wybrać jedną z wieeeelu propozycji i problem z głowy! Też się kłócicie o takie drobnostki? A może tylko ja uważam to za drobnostkę i bagatelizuję problem?

[miracle]

Nie musi. Czasem warto postawić na kontrast.

[dyskutantka]

Ja uważam, że szafka nawet nie powinna być w tym samym kolorze co płytki,bo będzie się wszystko zlewało. Jeżli płytki ciemniejsze-szafka jaśniejsza ,bądź na odwrót. Ja mam na ścianie jasne płytki - kawa z mlekiem,a szafka ciemny brąz.Bardzo ładnie to wygląda i nigdy bym nie kupiła szafek w takim samym kolorze jak płytki na ścianie.

[sowbar81]

Zdecydowanie powinien być kontrast Spójrzcie tutaj, jak takie łazienki ładnie się prezentują i pogódźcie się, bo to naprawdę nie powód do kłótni Powodzenia

[dyskutantka]

Dobrze byłoby pójść na jakiś kompromis,kłótnie nie są potrzebne ,zwłaszcza o takie w sumie drobiazgi.Ale dziwię się,że kobieta i nie myśli racjonalnie. Bywa....

[Metaliga]

Kłócić się nie musicie, bo to nie są aż tak ważne w życiu kwestie, natomiast możecie pokombinować i zrobić wcześniej symulację w jakimś programie. Według mnie i takie, i takie meble będą korzystnie wyglądały.

[dyskutantka]

Nawet kiedy się pokłócicie,żona i tak na końcu postawi na swoim. Dlatego ta kłótnia jest bez żadnego sensu.

[kufel]

Powodów są miliony. Nie warto się kłócić, warto porozmawiać jak człowiek.

[Mental.Aura]

Kłótnie wynikają z tego, że nie potraficie usiąść i na spokojnie ze sobą porozmawiać, tylko od razu zaczyna się zmiana tonacji głosu, później zaczynacie rozdrapywać stare sprawy w celu argumentacji, żeby zrobić psychiczną przewagę nad drugą stroną i po tym to już tylko gorzej bo nie panujecie nad sobą i jedna osoba drugiej może powiedzieć naprawdę przykre słowa, wiem, że tak jest bo sama tak mam. Jak unikać kłótni ? Warto by poważnie pogadać z drugą połówką o zmianie sposoby rozwiązywania sporów nie tylko poprzez kłotnie, a z wykorzystaniem spokojnego dialogu.

[dyskutantka]

Wiadomo,że w każdym - w pewnym sensie - małżeństwie czasami dochodzi do tzw ostrej wymiany zdań,tego czasami się nieuniknie, ale właśnie najlepiej dojść do porozumienia poprzez spokojną rozmowę.Każdy problem,niejasności,pretensje nigdy nie będą powodem kłótni,jeśli na spokojnie usiądzie się przy stole i wyłuszczy swoje bolączki.Tak powinni postępować ludzie kulturalni,ponieważ tym różnimy się od zwierząt,że mamy tę możliwość posługiwania się językiem używając do tego otworu gębowego.Taka jest - niestety - ta prawda.Ludzie w dzisiejszych czasach nie potrafią ze sobą rozmawiać na spokojnie,od razu zaczynają sobie skakać do oczu. Człowiek z klasą powinien zachowywać się z kulturą jeśli chce aby w jego np małżeństwie panowała miłość i harmonia. Najśmieszniejsze jest to,że wszyscy o tym wiedzą, ale przychodzi taki moment,że diabeł do złego zawsze skusi. Nalreży kierować się własnym rozumem i nie słuchać podszeptów innych. w tym diabelskich sztuczek.

[pawi]

Częste kłótnie oznaczają, że coś w związku nie gra jak powinno, ja bym przyjrzała się temu porządnie i nie olała tematu, z pewnością dużo da Ci obejrzenie vlogów Marii Bucardi z YT, wystarczy, ze będziesz dobrze wyciągała wnioski, możesz też zainteresować się odprawieniem rytuałów miłosnych, które szerzej opisane są w książce - Magia miłosna https://mariabucardi.pl/

[dyskutantka]

Niestety życie to nie książka , ono rządzi się swoimi prawami. Zawsze znajdzie się powód do ostrzejszej wymiany zdań - tego nigdy się nie uniknie,nawet w najlepszych małżeństwach. Pewno, że nie chodzi tutaj aż o rękoczyny, bo to nie jest sposób na rozwiązywanie problemów,one wówczas się zaogniają.Czasami warto pomyśleć nad tym co ma się do powiedzenia,niż potem żałować swoich słów. To jest najprostsze rozwiązanie.

[Mermagda0]

W każdym związku sa mniejsze jak i większe kłótnie i jest to normalne. Gdybyście sie o nic nie kłócili to byłoby to bardzo dziwne, zapewniam. Najgorzej jak nie zgadzacie się w takich podstawowych kwestiach. Czasami warto dobrze przemyśleć taki związek, czy jeszcze chcecie w nim trwać. Zawsze możecie przecież sobie ułożyć życie na nowo. Moja znajoma rozstała się ze swoim facetem i poznała nowego na portalu randkowym https://www.mydwoje.pl/uslugi/powazne-o ... rymonialne musiałam ją długo namawiać do założenia tam konta