Dowcipy o zwierzetach

Humor forum: dowcipy, kawały, śmieszne zdjęcia, śmieszne filmiki
Awatar użytkownika
kasiaabak
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2016, 15:33

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: kasiaabak » 04 cze 2016, 23:12

To było dobre, hahaha. Uśmiałam się :)
Awatar użytkownika
dyskutantka
Level 2
Level 2
Posty: 928
Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
Lokalizacja: Polska

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: dyskutantka » 06 cze 2016, 13:41

Przychodzi do sklepu królik i pyta:
- Czy jest 5 metrowy chleb?
- Nie ma.
Przychodzi tak przez 3 dni, aż sprzedawca się zlitował i upiekł,
mu ten chleb.
Nazajutrz królik przychodzi i pyta:
- Jest 5 metrowy chleb?
- Tak jest.
Na co królik
- To poproszę piętkę.
-------------------------------------
Idzie zajączek przez łąkę i pali papierosa. Spotyka go krowa i mówi:
- Taki mały i pali papierosy.
A zajączek:
- Taka duża a nie nosi stanika.
Awatar użytkownika
jenny1
Level 2
Level 2
Posty: 891
Rejestracja: 23 wrz 2015, 15:02

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: jenny1 » 30 lip 2016, 11:48

Idzie zajączek lasem i widzi jak krowa włazi na drzewo.
- Ty krowa po co włazisz na drzewo?
- Śliwek chce trochę pojeść!
Pomyślał zajączek głupia krowa i poszedł dalej.
Po chwili myśli sobie zaraz, zaraz przecież to była sosna.
Wraca do krowy i mówi:
- Ty krowa ale to jest sosna
- Spoko, spoko śliwki mam w torbie!
Awatar użytkownika
dyskutantka
Level 2
Level 2
Posty: 928
Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
Lokalizacja: Polska

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: dyskutantka » 30 lip 2016, 12:42

Zima, las, pada śnieg... Między drzewami chodzi niedźwiedź.To złamie choinkę, to kopnie w drzewo, to pogoni wilka...Ogólnie - jest wściekły. Mruczy pod nosem:
-Po jakiego grzyba piłem tę kawę we wrześniu!
-----------------------------
Wiszą dwa leniwce na drzewie. Jeden dzień - nic, drugi - nic, trzeciego też nic. Czwartego jeden poruszył głową. A drugi na to:
-Rysiek, ależ ty jesteś nerwowy.
----------------------
Idzie czerwony kapturek przez las i spotyka w lesie wilka:
- Wilku dlaczego ty masz takie wielkie oczy?
- Czekaj nie widzisz że robię kupę?
Piotr30
Level 1
Level 1
Posty: 227
Rejestracja: 05 sie 2016, 14:49

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: Piotr30 » 25 sie 2016, 11:24

Idzie sobie żółwik, patrzy, a tu 10 zł leży.
Wziął dychę, poszedł do monopolowego i kupił sobie żubrówkę.
Schlał się i zasnął pod drzewkiem.
Idzie zajączek i myśli sobie:
Nakopię mu do tyłka, ale potem sobie myśli...
Smutno mu będzie, że ktoś mu nakopał i nic nie zostawił...
Położę mu dychę.
Budzi się żółwik i patrzy, 10 zł leży.
Wziął dychę, poszedł do monopolowego, kupił żubrówkę.
Schlał się i zasnął pod drzewkiem.
Idzie wilczek i sobie myśli:
Nakopię mu do tyłka, ale potem sobie myśli:
Smutno mu będzie, że ktoś mu nakopał i nic nie zostawił...
Położę mu dyszkę.
Budzi się żółwik i patrzy, 10zł leży.
Wziął dychę i poszedł do monopolowego.
Sprzedawca pyta żółwika:
- I co żółwiku. Znowu żubrówkę?
- Nie. Teraz whisky, bo od żubrówki coś mnie tyłek boli...
Awatar użytkownika
dyskutantka
Level 2
Level 2
Posty: 928
Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
Lokalizacja: Polska

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: dyskutantka » 31 sie 2016, 22:17

- Pana pies szczekał całą noc - mówi rozwścieczony sąsiad.
- To nic, odeśpi w dzień - odpowiada właściciel psa.
-----------------------------------------
- Jakie jest marzenie ślimaka?
- Dostać mandat za przekroczenie prędkości.
----------------------------------------
- Syberyjskie wilki są cywilizowane. Listonosza zeżrą, ale poczty - nie ruszą.
Piotr30
Level 1
Level 1
Posty: 227
Rejestracja: 05 sie 2016, 14:49

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: Piotr30 » 16 wrz 2016, 14:42

Jakie jest marzenie ślimaka?

Dostać mandat za przekroczenie prędkości.
Awatar użytkownika
dyskutantka
Level 2
Level 2
Posty: 928
Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
Lokalizacja: Polska

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: dyskutantka » 16 wrz 2016, 14:57

Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, ze nie usłyszałem kosiarki...


Małe rybki po raz pierwszy w życiu zobaczyły łódź podwodną. Wystraszone podpłynęły do mamusi, a ta im tłumaczy:
- Nie bójcie się, to tylko ludzie w konserwie!
czajka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 33
Rejestracja: 21 mar 2016, 10:01

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: czajka » 28 lis 2016, 14:18

Niedźwiedź sporządził listę zwierząt, które chce zjeść. Oczywiście dowiedziały się o tym zwierzęta z lasu i wpadły w panikę. Nazajutrz do niedźwiedzia przyszedł jeleń i pyta:
- Niedźwiedziu, jestem na liście?
- Tak.
- No tak, rozumiem. Słuchaj, daj mi jeden dzień, żebym pożegnał się z rodziną. A potem mnie zjesz. Niedźwiedź się zgodził i zjadł jelenia dopiero na drugi dzień. Jako następny przyszedł wilk i pyta:
- Niedźwiedziu, czy jestem na liście?
- Jak najbardziej.
- Ojej, straszne. Słuchaj, pozwol mi żyć jeszcze jeden dzień, a ja pożegnam się z najbliższymi. A potem mnie zjesz.
I znowu ugodowy niedźwiedź zjadł swoją ofiarę dopiero na drugi dzień.
Potem do niedźwiedzia przyszedł zajączek i pyta:
- Słuchaj, czy jestem na liście?
- Tak, jesteś.
- A nie mógłbyś mnie skreślić?
- Nie ma sprawy.
Awatar użytkownika
dyskutantka
Level 2
Level 2
Posty: 928
Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
Lokalizacja: Polska

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: dyskutantka » 06 gru 2016, 17:00

zart.jpg
Pasikonik
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 8
Rejestracja: 21 gru 2018, 11:44

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: Pasikonik » 21 gru 2018, 12:08

Idzie miś, łoś i ryś.
idą i nagle miś mówi.
- nie no to ś na końcu to jakieś Pedalskie. Ja pedałem nie jestem, od teraz jestem niedźwiedź.
- łoś patrzy spanikowany. no bo co tu zrobić z łosiem. szturcha rysia i mówi
- Ty ryś my to chyba nie pedały nie?
a na to ryś- Ryszard pedale
------------------------
biurobox.pl
Awatar użytkownika
dyskutantka
Level 2
Level 2
Posty: 928
Rejestracja: 24 maja 2012, 18:29
Lokalizacja: Polska

Re: Dowcipy o zwierzetach

Postautor: dyskutantka » 21 gru 2018, 20:05

Mały chłopiec przychodzi do sklepu zoologicznego:
- Poplose tego calnego klólicka.
- A ten biały nie będzie ładniejszy? - pyta sprzedawca.
- Plose pana, mojego pytona to wali, jakiego on będzie kololu.
---------------------------------------
- Ty, żyrafa, po cholerę ci taka długa szyja?
- Oj, zając, ty biedny kurduplu. Patrzysz na świat z poziomu tej swojej trawki i marchewki i co ty możesz wiedzieć o życiu? Ty wiesz, jaki ja mam z tej wysokości widok? Widzę dookoła na 30 km.
Co byś nie ugryzł, to zaraz masz w brzuchu i nawet nie poczujesz smaku. A ja cały czas czuję smak każdego listeczka akacji, gdy wędruje przez przełyk. A gdy w upał napiję się wody i poniosę głowę, to dłuuugo czuję, jak mi chłodzi szyję.
- No, faktycznie, fajnie masz z tą długą szyją. Ty, żyrafa, a rzygałaś kiedyś?
----------------------------
Przychodzi zajączek do nowo otwartego sklepu misia i mówi:
- Misiu, poproszę pól kilo soli.
- Wiesz zajączku, nie mam jeszcze wagi, nasypie ci na oko.
- Do dupy se nasyp debilu!

Wróć do „Humor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość