Małżeństwo a zmiana wiary
- abrakadabra
- Junior Admin
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 lip 2012, 15:15
- Lokalizacja: Warszawa
Małżeństwo a zmiana wiary
Jakie jest Wasze stanowisko w tym temacie? Czy w ogóle bierzecie pod uwagę zmianę wyznania dla innej osoby bądź wejście w związek z osobą innego wyznania? Czy jeżeli Wasz partner jest innego wyznania to czy nie lepiej pozostać przy swoim? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
-
- Forumowicz
- Posty: 6
- Rejestracja: 26 paź 2012, 10:21
- Lokalizacja: opole
-
- Forumowicz
- Posty: 6
- Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:02
- Lokalizacja: Polska
Cóż to za wiara,która zmienia się pod wpływem jakiegoś wydarzenia?
Jeśli ktoś posiada wiarę w Boga i jest np.chrześcijaninem a poznaje kogoś,kto jest wyznawcą innej religii to bardzo często bywa tak,że wyznawca tej innej religii nie może poślubić chrześcijanina.Zachęca się wtedy aby ten chrześcijanin porzucił swoją wiarę.A to błąd.Dlatego ja stoję na stanowisku,że chrześcijanin powinien się żenić z chrześcijanką.Inaczej jest bardzo ciężko aby związek był udany co nie znaczy,że nie ma takich udanych związków.
Jeśli ktoś posiada wiarę w Boga i jest np.chrześcijaninem a poznaje kogoś,kto jest wyznawcą innej religii to bardzo często bywa tak,że wyznawca tej innej religii nie może poślubić chrześcijanina.Zachęca się wtedy aby ten chrześcijanin porzucił swoją wiarę.A to błąd.Dlatego ja stoję na stanowisku,że chrześcijanin powinien się żenić z chrześcijanką.Inaczej jest bardzo ciężko aby związek był udany co nie znaczy,że nie ma takich udanych związków.
-
- Forumowicz
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 sie 2013, 07:09
- Lokalizacja: london
- Adam Podkowa
- Forumowicz
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 lut 2011, 11:50
- Lokalizacja: Lubań
Rzeczywiście... zastanawiać się nad takimi szczególikami, jak wiara, gdy się człowiek naprawdę zakocha...
To wiara w Kościół, nie w Boga.
Tak się akurat składa, że większość z nas nie jest w stanie kochać abstrakcji. Zakochując się, możemy odczuć miłość, jaką Bóg nas darzy.
...i chyba nie zwraca uwagi na wyznanie :-)
To wiara w Kościół, nie w Boga.
Tak się akurat składa, że większość z nas nie jest w stanie kochać abstrakcji. Zakochując się, możemy odczuć miłość, jaką Bóg nas darzy.
...i chyba nie zwraca uwagi na wyznanie :-)
-
- Forumowicz
- Posty: 3
- Rejestracja: 09 paź 2013, 12:28
- Lokalizacja: z nienacka
-
- Forumowicz
- Posty: 6
- Rejestracja: 08 lis 2013, 15:27
- Lokalizacja: Gorzów
Moim zdaniem po pierwsze: różnica wyznań w związku może stanowić poważny problem, bo wartości religijne mocno wpływają na moralne. Ale jeśli ludzie bardzo się kochają i (naprawdę!) akceptują poglądy religijne drugiej połowy, można przez to przejść, z tym że wg mnie zmiana wiary może być nie do końca wewnętrzna, a 'dla dobra' drugiej strony, co właśnie może być punktem zapalnym w przyszłośći
-
- Forumowicz
- Posty: 6
- Rejestracja: 20 sty 2016, 12:45
Re: Małżeństwo a zmiana wiary
Można to dogadać, ale powoduje to różne nieporozumienia, poza tym każda religia przekonuje o tym, że to ona jest właściwa (nie krytykuję żadnej z nich, tylko podaję suchy fakt), więc zarówno jedna, jak i druga osoba będą dążyć do nawrócenia tej przeciwnej strony... ciężko może być...
-- 2016-01-20, 13:57 --
Można to dogadać, ale powoduje to różne nieporozumienia, poza tym każda religia przekonuje o tym, że to ona jest właściwa (nie krytykuję żadnej z nich, tylko podaję suchy fakt), więc zarówno jedna, jak i druga osoba będą dążyć do nawrócenia tej przeciwnej strony... ciężko może być...
-- 2016-01-20, 13:57 --
Można to dogadać, ale powoduje to różne nieporozumienia, poza tym każda religia przekonuje o tym, że to ona jest właściwa (nie krytykuję żadnej z nich, tylko podaję suchy fakt), więc zarówno jedna, jak i druga osoba będą dążyć do nawrócenia tej przeciwnej strony... ciężko może być...
- Filli905
- Forumowicz
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 sty 2016, 11:48
Re: Małżeństwo a zmiana wiary
Zmiana wiary nie wchodzi w grę. Rozumiem, że można być z kimś kto jest innego wyznania albo przeprowadzić się dla kogoś takiego. Wiary nie można porzucić dla innej osoby.
- Gertrud5
- Forumowicz
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 sty 2016, 12:20
Re: Małżeństwo a zmiana wiary
Nie toleruje zmiany wiary dla ukochanego/ukochanej. Uważam, że to oszukiwanie samego siebie. Wierzymy w coś od samego początku, odkąd się tylko pojawiliśmy na tym świecie, a nagle mamy zacząć wierzyć w coś zupełnie innego i przeważnie całkowicie sprzecznego z naszymi poprzednimi poglądami? W ogóle nie rozumiem, jak coś na czym wychowaliśmy się nagle ma przestać mieć jakiekolwiek znaczenie.
-
- Forumowicz
- Posty: 8
- Rejestracja: 24 paź 2016, 14:29
Re: Małżeństwo a zmiana wiary
Moim zdaniem kwestie światopoglądowe w związku są bardzo ważne. Nie wyobrażam sobie być z kimś kto jest religijny, skoro ja jestem ateistką. Przecież prędzej czy później doprowadzi to do konfliktów, poczucia krzywdy którejś ze stron i tym podobnych problemów. Poza tym osoby religijne po prostu mi się w większości nie podobają. Mają - 100 do atrakcyjności .
-
- Level 2
- Posty: 904
- Rejestracja: 16 maja 2016, 12:16
Re: Małżeństwo a zmiana wiary
to źle że jesteś ateistką..ludzie religijny za to podobają się BOGU,a tobie wcale nie muszą.
BÓG istnieje bo to wszystko ktoś stworzył.
a to że w niego nie wierzysz to nie znaczy że go nie ma
ateiści zatwardziali zazwyczaj kończą w piekle bo BÓG ich nie wpuści do swojego królestwa skoro go ignorowali.
lepiej się nawróć
BÓG istnieje bo to wszystko ktoś stworzył.
a to że w niego nie wierzysz to nie znaczy że go nie ma
ateiści zatwardziali zazwyczaj kończą w piekle bo BÓG ich nie wpuści do swojego królestwa skoro go ignorowali.
lepiej się nawróć
-
- Forumowicz
- Posty: 9
- Rejestracja: 14 lis 2016, 11:23
Re: Małżeństwo a zmiana wiary
Jestem ateistą. Nie nawróciłbym się dla jakiejś dziewczyny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość